Dziś znowu krótko, zwięźle i na temat, bo inny film mnie zaaferował. Ulubiona komedia to
Jak rozpętałem druga wojnę światową, w reżyserii Tadeusza Chmielewskiego, z genialną rolą Mariana Kociniaka. Idealne połączenie humoru z odrobiną liryzmu i dużą dozą wdzięku. O czym to mówić chyba nie trzeba, bo kto tego nie widział? :)
|
http://static1.stopklatka.pl/library/1E/36/plakat_a342cb1858d3efa.jpg/1.0/
plakat_a342cb1858d3efa.jpg |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz